Nowy nabytek wsadzony na wiosnę zaczyna ruszać do góry.
Wiosną nie wiedzieliśmy jeszcze co tego wyrośnie. Teraz jak piszę
okazuje się, że to kolor czerwony zawitał na czubkach. Okazało się też,
że roślina ta całkiem sporo się namnaża. Z jednego wsadzonego kłącza
(czy jak tam się to nazywa) otrzymaliśmy po ok 5 dodatkowych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz