Pisałem wcześniej tutaj, że posiałem daturę ( 3 stycznia) i jak się okazało kazała długo czekać na siebie. Nie wiem dokładnie co było tego przyczyną ale myślałem, że już nic z tego. Czekałem i czekałem, a dopiero po kilku tygodniach zeszły dwa nasionka, zostało jedno rosnące, jedno uschło. Oto pierwsze które wykiełkowało (przesadziłem je do osobnej doniczki).
czwartek, 27 marca 2014
poniedziałek, 24 lutego 2014
poniedziałek, 10 lutego 2014
Glicynia już z listkami, wychodzi też rokitnik.
Witajcie ponownie. Znowu przedstawiam moją glicynię. Tym razem już z widocznymi listkami. Rośnie toto bardzo szybko. Od ostatniego posta minęło 10 dni, a roślina urosła ok 10/12 centymetrów. Powoli rozglądam się za większym pojemnikiem dla niej, tak żeby miała co jeść.
środa, 29 stycznia 2014
No i jest Glicynia chińska.
No popatrzcie i radujcie się razem ze mną. Oto wyszła moja glicynia i pnie się w górę z dnia na dzień. Poniższe zdjęcie przedstawia okaz już chyba czterodniowy.
Myślę, że niezły efekt jak na jedno nasiono. Jedno wsadzone i jedno wzeszło. Czy może to taka roślina która z każdego nasiona rośnie, nie wiecie czasem? Możemy też razem stwierdzić, że wsadzona do ziemi wyjrzała ponad powierzchnię po ok dwóch tygodniach - myślę, że dość szybko. Powiem też, przy tej okazji, mała rzecz a cieszy. Mam nadzieję, że będę mógł dalej prezentować tu jej przyrastanie.
Myślę, że niezły efekt jak na jedno nasiono. Jedno wsadzone i jedno wzeszło. Czy może to taka roślina która z każdego nasiona rośnie, nie wiecie czasem? Możemy też razem stwierdzić, że wsadzona do ziemi wyjrzała ponad powierzchnię po ok dwóch tygodniach - myślę, że dość szybko. Powiem też, przy tej okazji, mała rzecz a cieszy. Mam nadzieję, że będę mógł dalej prezentować tu jej przyrastanie.
piątek, 10 stycznia 2014
Nowe nasiona. I kolejne sianie i przygotowania do ...
Tak jak się chwaliłem post wcześniej przybyły do mnie nowe nabytki. Z koperty wyjąłem: glicynię chińską, jodłę koreańską, magnolię, beaucarnea'ę wygiętą, gunnerę olbrzymią i niespodziewany gratis od firmy - storczykowiec. Wszystko oczywiście w nasionach. Niestety zanim zorientowałem się, że może by wrzucić tu fotki wszystkiego to już część z nich rozprawiłem zgodnie z zaleceniami. Dlatego na zdjęciach tylko glicynia, która moknie sobie do dzisiejszego sadzenia (według sprzedawcy dwie godziny moczenia i wysadzamy do ziemi. moje nasiono spoczywa już w kieliszku już nieco ponad 2 h ale zaraz po skończeniu posta idę jeszcze nocą je posadzić).
piątek, 3 stycznia 2014
niedziela, 29 grudnia 2013
Stolik ogrodowy własnej konstrukcji i własnego wykonania.
Powracam po sporej przerwie i przedstawiam stolik mojej konstrukcji i własnoręcznie wykonany. Najpierw zapraszam do obejrzenia wersji nr 1. Wkrótce przedstawię też stolik innej konstrukcji, no ale powoli. Oto wersja pierwsza.
Subskrybuj:
Posty (Atom)